piątek, 12 października 2012

Zdrowy obiad w 15 minut? JABŁKA W CIEŚCIE




Przepis na jedną osobę 
( w zależności od wielkości jabłek )

2 jabłka (najlepiej Szara Reneta)
1/2 szklanki mleka
1 jajko
3/4 szklanki mąki (najlepiej pszenna i pszenna razowa)
olej rzepakowy (najlepiej tłoczony na zimno)
cukier puder (lub ksylitol)




Jabłka obieramy, kroimy na plastry około 0,8-1cm i wycinamy gniazda nasienne.
Mleko,jajko i mąkę mieszamy w blenderze. Olej rozgrzewamy. Obtaczamy jabłka w cieście i smażymy na złoto-brązowy kolor.

Jeśli lubimy gdy jabłka rozpływają się w ustach, po usmażeniu przekładamy je do kąpieli parowej lub do piekarnika (na około 8 minut) .


JABŁKA :

"Jakie witaminy zawierają jabłka i czy posiadają właściwości lecznicze?

- Przede wszystkim witaminę C, A, B1, B2, a także magnez, potas, wapń, krzem oraz błonnik (pektyny). Witamina C wzmacnia układ immunologiczny oraz naczynia krwionośne, działa antyoksydacyjnie, wspomaga wchłanianie żelaza i manganu, bierze udział w syntezie kolagenu zapobiegając wiotczeniu skóry. Witamina A (retinol) wzmacnia kości, włosy, skórę  i paznokcie, obniża poziom cholesterolu we krwi, wspomaga układ odpornościowy oraz pozytywnie działa na wzrok. Magnez skutecznie wzmacnia układ nerwowy, zapobiega nadciśnieniu, obniża ryzyko wystąpienia zawału przez zachowanie prawidłowego rytmu serca, uczestniczy w odbudowie fosforanowych źródeł energetycznych, dzięki czemu zapobiega skurczom. Potas obniża ciśnienie krwi, jest potrzebny do prawidłowego funkcjonowania pompy sodowo-potasowej oraz wspomaga trawienie i bierze udział w eliminowaniu z organizmu zbędnych produktów przemiany materii. Wapń i krzem, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mięśni i zachowania mocnych kości i zębów, ponadto pozytywnie wpływają na wzrost i stan włosów i paznokci. Błonnik w postaci pektyn wspomaga trawienie, przez co usuwa zaparcia, wypełnia żołądek dając uczucie sytości, przyczynia się do obniżenia poziomu cholesterolu."
Fragment ze strony : http://kuchnia.wp.pl/zyj-zdrowo/health/1413/1/5/polskie-jablka-smakolyk-za-grosze.html

BŁONNIK: 

"Błonnik, czyli włókno pokarmowe, jest składnikiem roślinnych błon komórkowych. Są dwa typy błonnika: jeden rozpuszczalny w wodzie, a drugi nie. Potrzebujemy obu. Ten rozpuszczalny - to głównie pektyny z owoców. Pęcznieją w jelicie cienkim, tworząc żelową galaretkę. Daje to uczucie sytości. Pektyny spowalniają perystaltykę jelit i są rozkładane dopiero przez florę bakteryjną jelita grubego.

Ten nierozpuszczalny - to celuloza (obecna m.in. w warzywach, owocach i ziarnach zbóż, orzechach, otrębach) oraz ligniny (m.in. w ziarnach zbóż, warzywach kapustnych, figach, malinach, pomidorach). Przyspiesza on ruchy jelit, wędruje przez przewód pokarmowy w niezmienionej formie i nie jest ani trawiony, ani przyswajany przez organizm.

Cenny balast

Błonnik długo uważano za substancję balastową, czyli niepotrzebny składnik żywności, bo nie dostarcza witamin, minerałów, a nawet nie możemy go przyswoić. Teraz już wiemy, że ma on masę zalet: oczyszcza organizm, reguluje trawienie i sprzyja zachowaniu dobrej figury. Najlepiej jeść go w postaci nieprzetworzonej, np. surowe warzywa, owoce ze skórką.

Zapobiega zaparciom

Błonnik rozpoczyna pracę już w ustach - pobudza gruczoły do wytwarzania śliny, co ułatwia rozdrabnianie pokarmu i zapoczątkowuje proces trawienia. Wędrując przez przewód pokarmowy - oczyszcza kosmki jelitowe i regeneruje błonę śluzową jelit. Drażni ją mechanicznie, zmuszając do wysiłku. Usprawnia perystaltykę jelit, a to ułatwia regularne wypróżnianie. Błonnik wchłania wodę, co zwiększa objętość i zmienia konsystencję mas kałowych, a to zapobiega zaparciom i zmniejsza ryzyko hemoroidów.

Oczyszcza z toksyn

Błonnik działa jak miotełka - "przyczepiają się" do niego toksyny, uboczne produkty przemiany materii (np. amoniak) oraz niektóre metale ciężkie (np. ołów i rtęć), które wymiata z organizmu. Usuwa też mechanicznie niestrawione resztki pokarmów, które mogłyby gnić w jelitach. To zapobiega miejscowym stanom zapalnym w jelitach.

Pomaga się odchudzić 

Nie dostarcza kalorii, a zmniejsza łaknienie. Po pierwsze - dania bogate w błonnik wymagają dłuższego żucia, dzięki czemu zjadamy mniej. Po drugie - chłonąc wodę, błonnik zwiększa swą objętość (nawet sześciokrotnie!), dzięki czemu wypełnia żołądek i sprawia, że dłużej czujemy się syci i rzadziej mamy ochotę na przekąski.

Strażnik zdrowia

Ciągle trwają badania nad właściwościami błonnika, ale co najmniej trzy jego walory zdrowotne zyskały już potwierdzenie.

Chroni serce 

Błonnik reguluje gospodarkę tłuszczową w organizmie. Jak wykazały najnowsze badania - wiąże on kwasy żółciowe i cholesterol; obniża poziom "złego" cholesterolu (LDL) we krwi nawet o 5-10 procent. A to zapobiega tworzeniu się złogów cholesterolowych w ścianach tętnic, czyli rozwojowi miażdżycy.

Zmniejsza ryzyko cukrzycy

Dzięki temu, że błonnik spowalnia opróżnianie się żołądka, do jelita, a następnie do krwi dostają się mniejsze porcje glukozy z pożywienia. A jeżeli we krwi krąży mniej cukru, zmniejsza się wydzielanie insuliny przez specjalne komórki trzustki. Taka stabilizacja pomaga zapobiec rozwojowi cukrzycy, zwłaszcza typu 2.

Zapobiega niektórym nowotworom 

Błonnik usuwa z przewodu pokarmowego substancje rakotwórcze, utrudniając ich kontakt ze ścianami jelit. Ma również właściwości prebiotyczne, a znaczy to tyle, że wspiera rozwój korzystnej flory bakteryjnej w jelicie grubym, co pozwala zapobiegać powstawaniu niektórych nowotworów, np. okrężnicy."

Ze strony : http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,7013445,Blonnik__straznik_zdrowia.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

HM