poniedziałek, 16 września 2013

Słodkie napoje gazowane wzmagają agresję

Ze strony : http://ekokobieta.ekologia.pl


Czy Twoje dziecko zachowuje się agresywnie i ma problemy z koncentracją? Jeżeli tak, to odizoluj swoją pociechę od słodkich, gazowanych napojów. „Journal of Pediatrics” publikuje wyniki amerykańskich badań z których wynika, że pięciolatki, które piją duże ilości słodkich napojów gazowanych wykazują więcej agresywnych zachowań i mają problemy ze skupieniem uwagi.



Naukowcy z Columbia University w Nowym Jorku, University of Vermont w Burlington oraz Harvard School of Public Health w Bostonie wzięli pod lupę wyniki badań dotyczące około 3 tys. pięciolatków oraz ich mam z 20 dużych miast w USA. W ramach projektu „Fragile Families and Child Wellbeing Study” mamy wypełniały ankiety dotyczące zachowań i diety swoich dzieci. I co się okazało? 

Prawie połowa badanych maluchów piło co najmniej jeden słodki, gazowany napój dziennie, a aż 4 proc. po taki napój sięgało cztery razy w ciągu całego dnia. Analizując kwestionariusze naukowcy zauważyli pewien związek – im więcej dzieci piły słodkich napoi gazowanych, tym częściej przejawiały agresywne zachowania. Częściej też miały problem z nauką i koncentracją, niż ich rówieśnicy, których dieta pozbawiona jest tego typu napoi. Z największymi problemami borykały się dzieci, które spożywały 4-5 słodkie napoje dziennie. 

W jaki sposób słodkie napoje mogą wpływać na zachowanie? Są to produkty przetworzone, które zawierają często konserwanty, barwniki, a także kofeinę. Niektóre z tych dodatków naukowcy powiązali z zaburzeniami snu czy z impulsywnością. 

Naukowcy uważają, że badania nie stanowią wystarczającego dowodu na to, że słodkie napoje gazowane są odpowiedzialne za agresywne zachowanie u 5-latków. Zdaniem badaczy, należy wziąć pod uwagę wychowanie i otoczenia dziecka, by wyniki były bardziej wiarygodne.  

„Choć w naszych badaniach nie byliśmy w stanie zidentyfikować dokładnej przyczyny odpowiedzialnej za związek między piciem słodkich napojów gazowanych a zaburzeniami zachowania u dzieci podejrzewamy, że ograniczenie ich konsumpcji mogłoby ograniczyć lub wyeliminować te problemy” – skomentowała wyniki badań współautorka badań dr Shakira Suglia.
Ekologia.pl, Źrodło: Journal of Pediatrics

czwartek, 12 września 2013

Jak wybrać dobre masło?

Ze strony : http://kuchnia.wp.pl
Stojąc przed sklepową półką, można dostać zawrotu głowy: masło, tłuszcz mleczny, osełka, miks, zawartość tłuszczu mlecznego – 60, 75, 82 procent. Efekt taki, że często sięgamy po pierwszą lepszą kostkę albo tę… najtańszą. Uważajmy, bo może się okazać, że wcale nie kupiliśmy masła. Czym kierować się w czasie zakupów i jak wybrać najlepsze masło?
Jak wybrać dobre masło?
Nie dajmy się nabić w butelkę. Nie wszystko, co producent nazywa „masłem”, faktycznie nim jest. Prawdziwe masło w 82 proc. powinno składać się z tłuszczu mlecznego, a w 16 proc. z wody. Nie może być w nim domieszek tłuszczów roślinnych. Określenie „tłuszcz mleczny do smarowania”, który czasem znajduje się na opakowaniu, oznacza, że produkt zawiera mniej niż 80 proc. tłuszczu mlecznego. Natomiast miksy tłuszczowe wytwarza się z masła i olejów roślinnych.

Niestety, często nie mamy świadomości, że to, co producent umieszcza na etykiecie, nijak się ma do rzeczywistości. Z kontroli przeprowadzonych przez inspekcję handlową wynika, że niektórzy dodają do masła oleje roślinne, nie informując o tym klientów. Popularne masło ekstra zawiera czasem tanie oleje roślinne – głównie olej palmowy. Warto wiedzieć, że jest on bardzo nietrwały, dlatego poddaje się go obróbce. Traci wtedy swoje cenne składniki, wzrasta w nim natomiast udział szkodliwych nasyconych kwasów tłuszczowych. Zdaniem naukowców jedynie dwie kostki na dziesięć to prawdziwe masło.

Kupujemy masło


Nie zawsze jesteśmy w stanie rozpoznać podróbkę, ale są sposoby, by ustrzec się przed kupnem miksu sprzedawanego jako masło.

- Prawdziwe, dobre masło po wyjęciu z lodówki powinno być bardzo twarde i trudne do rozsmarowania. Jeśli sięgając po kostkę w sklepie, zauważymy, że jest ona miękka (np. bez trudu możemy wbić w nią palec), to nie masło.

- Zwracajmy uwagę na kolor i zapach. Prawdziwe masło powinno być prawie białe, a nie intensywnie żółte, czyli sztucznie barwione. Masło ma też mleczny zapach, podczas gdy miks tłuszczowy pachnie margaryną.

- Uważnie czytajmy etykietę. Musi być na niej słowo „masło” (choć, jak już wiemy, to także może oznaczać podróbkę). Niektórzy producenci wprowadzają jednak klientów w błąd, umieszczając na opakowaniu np. samo słowo „ekstra”. To oznacza, że mamy do czynienia z tłuszczem mlecznym albo miksem. Prawdziwym masłem nie jest także produkt, który producent nazwał „masełkiem”.

- Prawdziwe masło, gdy je roztapiamy, wytwarza białą pianę.

- Nie dajmy się nabrać na określenie „osełka” – niektórzy błędnie uważają, że oznacza ono masło lepszej jakości. Tyle że słowo „osełka” odnosi się jedynie do… kształtu. Taki produkt może być zwykłym miksem tłuszczowym.

- Zawsze czytajmy etykiety! Kostki, które w składzie mają emulgatory, sztuczne dodatki, barwniki, od razu odrzućmy.
Co jeszcze warto wiedzieć?

- Masło ekstra wyrabia się ze śmietany pasteryzowanej, ukwaszonej, natomiast masło śmietankowe – ze śmietanki nieukwaszonej. To pierwsze ma góra 0,6 proc. laktozy, a śmietankowe – 2-3 proc. Masło ekstra jest zatem zdrowsze od śmietankowego, szczególnie w przypadku osób z nietolerancją laktozy, chorych czy starszych.

- Porównywalne do masła ekstra jest masło delikatesowe i wyborowe.

- Gorszej jakości jest masło stołowe. Ma mniej niż 73,5 proc. tłuszczu mlecznego i ponad 24 proc. wody.

- Miks do smarowania masła możemy przygotować sami w domu, łącząc pół na pół wybraną oliwę (np. z oliwek albo bardzo zdrowy olej lniany) z masłem (powinno mieć temperaturę pokojową). Po połączeniu składników mieszkankę należy schłodzić.

- Masło należy spożywać z umiarem, ale nie musimy z niego całkowicie rezygnować, szczególnie że obecne są w nim witaminy – m.in. A, D, E, a także cenny kwas linolowy (CLA) i kwas masłowy, które chronią przed rozwojem komórek rakowych. Masło jest lekkostrawne.

- Masło nie jest wskazane w przypadku osób z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi, zagrożonych zawałem, chorych na miażdżycę, schorzenia krążenia czy tych z nadciśnieniem tętniczym.

- Zdrowe jest masło ghee, czyli klarowane. Ma długi okres przydatności do spożycia (można je przechowywać nawet poza lodówką przez parę miesięcy), w bardzo wysokiej temperaturze nie przypala się. Otrzymamy je, topiąc prawdziwe masło w rondelku i usuwając pianę. Takie masło konsystencją przypomina smalec. Nie jełczeje.

- Na maśle raczej nie powinniśmy smażyć, bo szybko się przypala – wydzielają się wtedy związki szkodliwe dla zdrowia. W ostateczności jednak możemy usmażyć na maśle coś, co nie wymaga długiej obróbki (przykład: kotlety odpadają, ale jajecznicę możemy na maśle usmażyć).

EPN/mmch/kuchnia.wp.pl

Jest nas dwoje. Czy jeść za dwoje

Ze strony : http://www.niezawodnaniania.pl

Jest nas dwoje. Czy jeść za dwoje
Do najważniejszych elementów prawidłowego żywienia kobiety ciężarnej należy z jednej strony pełne pokrycie zapotrzebowania na energię, białko, witaminy, składniki mineralne i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, a z drugiej strony unikanie nadmiernego spożycia pokarmów.
Mądrość ludowa głosząca, że „kobieta w trakcie ciąży ma jeść za dwoje” nie oddaje prawdy. Jedzenie za dwoje nie ma nic wspólnego z zasadami zdrowego odżywiania w okresie ciąży. Zarówno niedobory pokarmowe, jak i nadmierne żywienie mają negatywny wpływ na płód i przebieg ciąży.
Jak zatem odżywiać się podczas ciąży, by dziecko wyrosło na zdrowego dorosłego ? Poniżej przedstawiamy 11 kluczowych zasad zdrowego żywienia przyszłej mamy.

1. Spożywaj 4 – 5 posiłków dziennie.

Przerwy między posiłkami nie powinny być dłuższe niż 3 – 4 godziny, dzięki czemu stężenie glukozy we krwi podczas całej doby będzie bardziej wyrównane. Ma to szczególne znaczenie u kobiet cierpiących na cukrzycę.

2. Dbaj o prawidłowy przyrost masy ciała.

W okresie poprzedzającym ciążę unikanie niedowagi ma duże znaczenie. Jeżeli jednak nie udało Ci się przybrać na wadze przed zajściem w ciążę – jest na to rada. W takiej sytuacji powinnaś przybrać na wadze podczas ciąży trochę więcej niż jakby twoja waga była w normie. Będziesz miała większe szanse na urodzenie zdrowego dziecka. Nie zapominaj, że nie należy przybywać na wadze nadmiernie, gdyż nadwaga może prowadzić do cukrzycy ciążowej, nadmiernej wagi u noworodka (makrosomia) i trudności podczas porodu, nie wspominając już o późniejszych konsekwencjach dla Twojego zdrowia.
Zalecenia dotyczące przyrostu masy ciała podczas ciąży, w zależności od wartości BMI przed ciążą umieszczono w tabeli poniżej
BMI = Twoja waga (kg)/ [Twój wzrost (m)]2
BMI przed ciążą (kg/m2)
Całkowity przyrost masy ciała (kg)
Przyrost masy ciała w II i III trymestrze (kg/tydzień)
Niedowaga
< 18,5
12,5 - 18
0,5
(0,5 – 0,6)
Prawidłowa masa ciała
18,5 – 24,9
11,5 - 16
0,5
(0,4 – 0,5)
Nadwaga
25,0 – 29,9
7 – 11,5
0,3
(0,2 – 0,3)
Otyłość
≥ 30
5 - 9
0,2
(0,2 – 0,3)
Podczas ciąży zapotrzebowanie na energię wzrasta w niewielkim stopniu. W pierwszym trymestrze jest praktycznie takie samo jak przed ciążą, w II jest o 360 kcal, a w III o 475 kcal większe niż przed ciążą.

3. Codziennie jedz produkty zbożowe niskiego przemiału

Np. kasze, wyroby z mąki razowej, żytniej, zawierające otręby lub pełne ziarna. Produkty zbożowe są ważnym źródłem energii dla Twoich mięśni, są także źródłem białka, witaminy B1, niacyny, magnezu, żelaza, cynku i błonnika pokarmowego, który zapobiega zaparciom. W I i II trymestrze powinnaś spożywać 8 porcji produktów zbożowych, a w trzecim 9. Jedna porcja to np. 1 kromka chleba (50g) lub 3 łyżki kaszy, ryżu, makaronu, lub 2 łyżki płatków (przed ugotowaniem).

4. Spożywaj codziennie dużo warzyw i owoców.

Warzywa i owoce najlepiej spożywaj na surowo, gdyż gotowane tracą sporo witaminy C i folianów. Koniecznych dla prawidłowego rozwoju płodu. Jeśli gotujesz warzywa, to najlepiej krótko i w małej ilości wody. → W II i III trymestrze powinnaś spożywać około 600 g warzyw na dzień (w tym około 200 g ziemniaków). Szczególnie wartościowe warzywa to: botwinka, brokuły, brukselka, kapusta, marchew, papryka, natka pietruszki, pomidory, sałata i szparagi. Szczaw i szpinak, ze względu na wysoką zawartość szczawianów powinnaś spożywać sporadycznie. → W II i III trymestrze, powinnaś spożywać około 400 g owoców w ciągu dnia. Owoce zawierają kwas foliowy i witaminę C. Szczególnie wartościowe są: pomarańcze, grejpfruty, truskawki, maliny, porzeczki, poziomki, agrest, kiwi i morele. Aronia, czarna porzeczka, truskawki i jabłka zawierają dużą ilość bioflawonoidów.
Witamina C ułatwia wchłanianie żelaza, dlatego powinnaś posiłki rozplanować tak, by do każdego serwować produkt bogaty w tę witaminę. Owoce możesz także zastąpić sokami ze świeżo wyciskanych owoców, mogą być także soki 100 % bez dodatku cukru. Pamiętaj, 1 szklanka soku = 1 porcja owoców!

5. Spożywaj codziennie 3 szklanki mleka.

Możesz także zamienić mleko na jogurty naturalne lub kefiry. Sery twarogowe są uboższe w wapń niż mleko, z którego pochodzą. Najlepiej spożywać sery o niskiej zawartości tłuszczu (do 7—8 %). Należy unikać serów żółtych (ze względu na wysoką zawartość tłuszczu), serów pleśniowych (ze względu na to, że niektóre z nich są produkowane z niepasteryzowanego mleka, co wiąże się z ryzykiem zakażenia bakterią zwaną listeria).
Mleko jest dobrym źródłem wapnia, wysokowartościowego białka oraz witamin B2 i B12. Wapń to jeden z najważniejszych podczas ciąży składników mineralnych. Spożywając ten pierwiastek w odpowiednich ilościach zapewnisz swojemu dziecku prawidłowy rozwój kości, możesz także uniknąć nadciśnienia ciążowego, przedwczesnego porodu, czy w późniejszym okresie życia - osteoporozy.

6. Mięso spożywaj codziennie, ale z umiarem.

Szczególnie ważnym składnikiem, który występuje w mięsie jest żelazo. Zapotrzebowanie na ten pierwiastek podczas ciąży jest o połowę większe niż przed ciążą. Właściwe spożycie żelaza zapobiega niedokrwistości, infekcji w drogach moczowych, przedwczesnemu urodzeniu dziecka. W II i III trymestrze powinnaś codziennie spożywać chude mięso, drób lub chude wędliny w ilości 200-250 g. Dwa razy w tygodniu zastąp porcję mięsa porcją tłustej ryby morskiej. Jest to konieczne by zapewnić dziecku sobie i dziecku odpowiednią podaż kwasów omega – 3. Ryby morskie zawierają także odpowiednią podaż witaminy D, która poprawia przyswajanie wapnia.

7. Ograniczaj spożycie tłuszczów, w szczególności zwierzęcych

Także produktów zawierających izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych. Używaj do przygotowania potraw olejów roślinnych (w ilości około 3 łyżek na dzień). Unikaj margaryn „twardych” (np. do pieczenia), ponieważ mogą zawierać izomery trans kwasów tłuszczowych, natomiast nadmierne ich spożycie może zaburzyć rozwój płodu, zwiększyć stężenie cholesterolu we krwi. Izomery trans mogą także sprzyjać pojawieniu się cukrzycy ciążowej.
Unikaj tłuszczów takich jak: smalec, masło i śmietana, przygotowując posiłki unikaj smażenia na głębokim tłuszczu. Najlepsze sposoby przyrządzania potraw to: gotowanie na parze, duszenie, pieczenie. Podczas ciąży nie należy spożywać wątróbki, ponieważ zawiera ona zbyt dużą ilość witaminy A, występującej w postaci retinolu. Witamina A w zbyt dużej dawce może zaburzyć rozwój płodu.

8. Zmniejsz ilość soli w diecie maksymalnie do 1 płaskiej łyżeczki na dzień!

Dostępne produkty spożywcze i tak mają jej wystarczająco dużo. Duże spożycie soli może sprzyjać nadciśnieniu ciążowemu, oraz obrzękom, które bywają problematyczne, zwłaszcza w okresie ciąży. Korzystaj raczej z soli jodowanej, dostępnej na rynku, unikaj natomiast słonych mieszanek przyprawowych.

9. Ogranicz spożycie cukru, co dotyczy głównie słodyczy

Także ciast, słodzonych soków owocowych oraz napojów gazowanych. Wykluczając słodycze ze swej diety, łatwiej unikniesz nadmiernego przyrostu masy ciała. Jeśli decydujesz się na deser powinnaś sięgnąć po taki, w którym jest mało niezdrowego tłuszczu: budyń, kisiel, galaretkę, sałatkę owocową lub orzechy. Zwłaszcza te ostatnie zawierają dużą ilość witaminy E, błonnika, nienasyconych kwasów tłuszczowych, potasu i magnezu.

10. Pij wodę. Odpowiednie spożycie płynów powinno wynosić 2 – 2,5 litra na dobę.

Zapotrzebowanie na płyny zależy także od temperatury – gdy jest ona wysoka, powinniśmy pić jeszcze więcej oraz od wysiłku fizycznego – podczas ćwiczeń należy uzupełniać płyny!Pragnienie możesz gasić także sokami warzywnymi oraz chudym mlekiem. Unikaj napojów gazowanych – zawierają one ogromne ilości zbędnego cukru.

11. Unikaj alkoholu.

Ogranicz także spożycie kawy i mocnej herbaty. Nawet sporadyczne picie alkoholu podczas ciąży sprzyja wadom rozwojowym płodu, a także komplikacjom podczas ciąży i porodu. Spożycie alkoholu podczas ciąży może sprzyjać pojawieniu się zespołu ADHD u dziecka Herbata jest wartościowym napojem, ze względu na wysoką zawartość flawonoidów. Podczas ciąży powinnaś jednak unikać picia mocnej herbaty, ze względu na wysoką zawartość kofeiny, która może zaburzyć prawidłowy przebieg ciąży. Zaleca się także ograniczenie picia kawy do 1 słabej na dzień.

poniedziałek, 9 września 2013

Co siedzi w słonych przekąskach?

Ze strony : http://fitness.sport.pl


Chipsy, prażynki, paluszki, popcorn... słonym przekąskom trudno się oprzeć! Zobacz, co w nich siedzi i ile mają kalorii. Pomoże w tym analiza Anety Łańcuchowskiej z Poradnii Dietetycznej "hälsa" (halsa.pl).
PALUSZKI LAJKONIK
100 g - 390 kcal; białko w 10,60 g; węglowodany: 78,10 g; tłuszcz 4 g
Skład: mąka pszenna, sól 3,5%, tłuszcz roślinny, drożdże, regulator kwasowości: wodorotlenek sodu substancje spulchniające: wodorowęglan amonu, wodorowęglan sodu jęczmienny ekstrakt słodowy, może zawierać śladowe ilości ziarna sezamu
Paluszki przede wszystkim zawierają dużą ilość soli. Sól w nadmiarze wpływa niekorzystnie na zdrowie, m.in. zwiększa ryzyko nadciśnienia. Poza tym paluszki zawierają sporą ilość tłuszczów. Tłuszcze są niezbędne dla naszego organizmu, gdyż są źródłem energii, jednak pamiętajmy, że najzdrowsze są tłuszcze nienasycone, głownie omega-3 i -6, natomiast ilość tłuszczów nasyconych (takich, jak te zawarte w tych paluszkach) powinniśmy ograniczać w diecie. Ponadto tłuszcze roślinne utwardzone zawierają wysoki poziom kwasów trans tłuszczowych, które zwiększają ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia.
Wodorotlenek sodu, jako regulator kwasowości, jest substancją zwiększającą kwasowość środków spożywczych lub wnoszącą do nich kwaśny smak. Regulatory kwasowości prowadzą do zaburzeń gospodarki kwasowo-zasadowej organizmu, co wiąże się w konsekwencji z zakwaszeniem organizmu. Substancje spulchniające natomiast mogą wywoływać bóle brzucha i powodować wzdęcia.
CHIPSY PAPRYKOWE LAYS
100 g - 524 kcal; białko: 6.1 g; tłuszcz: 31,7 g; weglowodany: 51,4 g
Skład: ziemniaki, olej roślinny (w tym 32% oleju słonecznikowego w mieszance olejów roślinnych), sól, preparat aromatyzujący o smaku papryki: bułka tarta pszenna, papryka, cukier, fruktoza, maślanka w proszku (z mleka), cebula w proszku, czosnek w proszkuwzmacniacz smaku: glutaminian monosodowy, 5'-rybonukleotydy disodowe aromaty, barwnik: ekstrakt ?z papryki , regulator kwasowości: kwas cytrynowy, kwas jabłkowy
Chipsy to bardzo kaloryczna, tłusta przekąska, niedostarczająca do organizmu żadnych wartości odżywczych. Są bogate w sztuczne aromaty, cukier i co najważniejsze, zawierają glutaminian monosodowy, który może wywoływać nadpobudliwość, dodatkowo powoduje niekorzystny wpływ na przewodnictwo nerwowo-mięśniowe oraz zwiększa ryzyko wystąpienia nadwagi i otyłości.
CHIPSY LAYS PROSTO Z PIECA
100 g - 415 kcal; białko: 5,50 g; węglowodany: 74 g; tłuszcz: 9,50 g
Skład: płatki ziemniaczane, skrobia, olej słonecznikowy, cukier, mąka pszenna, emulgator (lecytyna sojowa), glukoza, sól, barwnik (kurkumina)
To ma być mniej kaloryczna wersja tradycyjnych chipsów i faktycznie troszkę ograniczono kalorie, ale tak czy inaczej zawierają one sporo cukru i tłuszczu, w konsekwencji przyczyniają się do otyłości czy nadciśnienia. Chipsy te nie zawierają jednak glutaminianu sodu w porównaniu do tradycyjnych chipsów.
POPCORN NA MAXA (BIEDRONKA):
100g - 427 kalorii; białko: 10,4 g; węglowoodany 59,6 g, w tym cukry 0,8 g; tłuszcz 13,1 g, w tym nasycone 5,7 g; błonnik 14,1 g; sód 0,31 g
SKŁAD: ziarno kukurydzy pękającej, sól (1,5%), aromat maślany, barwnik E160b.
Popcorn, jak wszystkie przekąski węglowodanowe, jest kaloryczny. Natomiast zawarta w nim sólmoże powodować nadciśnienie. W porównaniu do chipsów czy paluszków, w składzie popcornu nie ma nic niepokojącego, barwnik E160b to naturalny pomarańczowoczerwony barwnik terpenowy, będący mieszaniną karotenoidów, otrzymywany naturalnie z nasion drzewa tropikalnego.
PRAŻYNKI ZIEMNIACZANE O SMAKU ZIELONEJ CEBULKI
100 g - 576 kcal; białko: 3,40 g; węglowodany: 52,70 g; tłuszcz: 39 g
SKŁAD: skrobia ziemniaczna, płatki ziemniaczane, tłuszcz roślinny, sól i przyprawy
Głównym zarzutem pod adresem prażynek jest ilość i jakość tłuszczu w nich zawarta. Prażynki w swym składzie posiadają dużą ilość tłuszczów nasyconych. Ponadto tłuszcze roślinne utwardzone zawierają wysoki poziom kwasów trans tłuszczowych, które zwiększają ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia.
Słone przekąski przeanalizowała Aneta Łańcuchowska z Poradni Dietetycznej „hälsa” (halsa.pl).
Kaloryczność ze strony ilewazy.pl

HM